(28.08.2006)
Piotr Kyc: "Zapachnia³o niestety nieszczególnie.
Od dwóch tygodni, po okresie s³onecznej, bezdeszczowej pogody, co pewien
czas kropi deszcz. W osiedlach po³o¿onych wzd³u¿ Dunajca i Popradu, ka¿da
wiêksza ulewa jest dla czê¶ci gospodarstw, a byæ mo¿e i gmin - okazj± do
pozbycia siê k³opotliwej zawarto¶ci szamb.
W ostatnich tygodniach wêdruj±c „z wêdk±" wzd³u¿ wymienionych rzek i
spêdzaj±c czas nad zalewami przegradzaj±cymi Dunajec wielokrotnie
spotka³em siê z takimi praktykami. Tego siê ukryæ nie da, bo to czuæ,
nawet jak „zrzutu" dokonano pod os³on± nocy. Po gwa³townej ulewie jest to
fetor nie do wytrzymania.
Fotografia przedstawia potoczek, który nie jest „¶ciekiem okresowym", tzn.
poburzowym ale regularnym szambem pêdz±cym i za dnia z serca Gorców w
miejscowo¶ci Maniowy a zasilaj±cym Zalew Czorsztyñski. Kolejne zdjêcia
pochodz± z Jeziora Ro¿nowskiego, gdzie przy tamie konaj± tysi±ce ryb –
leszczy. Widok stad chorych ryb próbuj±cych bezskutecznie schowaæ siê w
toñ wodn± jest dramatyczny. Po czê¶ci jest to konsekwencja tych wielu
niepozornych, nieopisanych w lokalnej prasie i nienapiêtnowanych ( bo nie
wszystkie miejsca s± tak medialne jak Z.) brudnych dop³ywów z osiedli,
wiosek i o¶rodków wypoczynkowych. S±dzê, ¿e skala zjawiska spotykanego
na... kilkuset kilometrach jest ogromna.
Rzeka walczy, wt³acza brudn± wodê pod dno, czy¶ci j± o kamienie i piasek,
natlenia w bystrzach, wodospadach i po¶ród kamieni ( coraz s³abiej ze
wzglêdu na przeprowadzane regulacje). Rzeka ci±gle czeka na pomoc
cz³owieka. Pomy¶lmy o tym, kiedy w miesi±cach wakacyjnych spêdzamy czas
nad wodami.
Kiedy doczekamy chwili, kiedy do Dunajca i Popradu bêd± wp³ywa³y potoki
nios±ce ¼ródlan± wodê z g³êbi lasów porastaj±cych Gorce, czy Beskid
S±decki, a wêdkowanie i przebywanie w dolinach tych piêknych rzek bêdzie
przyjemno¶ci±, nawet po deszczu?".
Foto-relacja (zdjêcia Piotr Kyc):
|