(17.07.2008) Anna Karpiel: "Francuska firma zaproponowała ostatnio wybudowanie linii tramwajowej na odcinku od ronda do Kuźnic w Zakopanem. Nowoczesny tramwaj poruszałby się wzdłuż prowadnicy zamontowanej w jezdni i mógłby być zasilany bateriami lub za pomocą trakcji elektrycznej. Jednorazowo zabierałby ok. 170 pasażerów. Podobne rozwiązania komunikacyjne funkcjonują już we Francji, Szwajcarii i Włoszech. Inwestorem miałyby zostać Polskie Koleje Linowe. Planowane są kolejne spotkania z producentem i dalsze konsultacje. W tej sprawie musi się porozumieć także Gmina Miasta Zakopane oraz Tatrzański Park Narodowy. Jeśli zapadnie pozytywna decyzja, inwestycję można wykonać w stosunkowo krótkim czasie, ponieważ tramwaj nie potrzebuje dużego zaplecza technicznego.
Do Kuźnic samochodami mogliby wjeżdżać jedynie stali mieszkańcy, a kursy tramwaju byłby zsynchronizowane z odjazdami kolejki na Kasprowy Wierch. Takie są pierwsze wspólne pomysły władz miasta i PKL-u. Jak podkreślał burmistrz Wojciech Solik, w Kuźnicach mogłoby być wreszcie cicho, ekologicznie i bez problemów, które mamy teraz. Tramwaj jest rozwiązaniem na miarę XXI wieku. Być może w przyszłości mógłby on kursować również na innych trasach w Zakopanem.
Natomiast rozwiązaniem na chwilę obecną kwestii porządkowych na placu w Kuźnicach jest zmiana organizacji ruchu. Władzom miasta zależy na zapewnieniu bezpieczeństwa oraz dbałości o stronę wizualną tego miejsca. Przewoźnicy będą musieli wjeżdżać na plac od lewej strony zajmując miejsca na wyznaczonych peronach. Zostaną tam wkrótce wybudowane specjalne wysepki ułatwiające pasażerom wsiadanie i wysiadanie. Wyjazd z placu będzie z kolei możliwy dotychczasowym wjazdem. W pozostałych uliczkach w rejonie placu zostaną zamontowane szlabany uniemożliwiające nielegalne parkowanie samochodów. Władze Zakopanego nową organizację ruchu chcą wprowadzić już od września."