INFORMACJE

(2002-02-10) Adam Małysz zdobył brązowy medal olimpijski w konkursie skoków narciarskich w Salt Lake City. Polak skoczył 98,5 i 98 m i otrzymał łączną notę 263 pkt. Wygrał Szwajcar Simon Ammann - 98 i 98,5 m i nota 269 pkt. Na drugim miejscu uplasował się Niemiec Sven Hannawald - 97 i 99 m i nota 267,5 pkt. Jest to pierwszy medal dla reprezentanta Polski od 1972 roku, kiedy na igrzyskach w Sapporo złoto w konkursie na dużej skoczni wywalczył Wojciech Fortuna.

(2002-02-10) Prezydent Aleksander Kwaśniewski wraz z małżonką wystosowali depesze gratulacyjne do Adama Małysza oraz do jego trenera Apoloniusza Tajnera. "Serdecznie gratuluję brązowego medalu olimpijskiego na Igrzyskach w Salt Lake City. Podziwiałem - jak wszyscy Polacy - Pana znakomite skoki. To wielki sukces Pana i osób współpracujących, z trenerem Apoloniuszem Tajnerem na czele. Wykazał Pan sportowe mistrzostwo, wolę walki i umiejętność koncentracji. Dziękuję za wszystko, co razem mogliśmy, dzięki Panu, przeżyć" - napisał m.in. prezydent do Adama Małysza.

(2002-02-10) Małysz był zadowolony z brązowego medalu. "Czuję się bardzo dobrze. Myślę, że ten konkurs był czymś wspaniałym. W pierwszym skoku mogłem upaść, bo lewa narta wpadła mi w dziurę zrobioną przez jednego z poprzednich zawodników. Udało mi się jednak uratować, ale dostałem niskie noty. W sumie poszło po naszej myśli. Chcieliśmy zdobyć medal no i on jest. Ten medal chcę dedykować wszystkim kibicom, wszystkim Polakom i całej rodzinie. Tutaj była wspaniała publiczność, która bardzo mi pomogła. Ten medal na pewno w jakiś sposób uczcimy, ale dopiero po olimpiadzie" - dodał Małysz. Powiedział, że jest trochę zaskoczony zwycięstwem Ammanna, ale Szwajcar skakał naprawdę bardzo dobrze.

(2002-02-10) Zaszczyt czynnego udziału Lecha Wałęsy w ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City był możliwy dzięki zabiegom dyplomatycznym byłej sekretarz stanu Madelaine Albright. O zaangażowaniu amerykańskiego polityka świadczy m.in. fakt, że oficjalne zaproszenie dla Wałęsy, podpisane przez przewodniczącego komitetu organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich, zostało wysłane przez biuro Albright. Wałęsa wśród ośmiu wyróżnionych osobistości z całego świata jako jedyny reprezentant Europy niósł flagę olimpijską na stadionie podczas uroczystości otwarcia olimpiady w Salt Lake City.

(2002-02-10) Były prezydent Polski Lech Wałęsa był jednym z widzów oglądających konkurs skoków narciarskich w Salt Lake City. W przerwie pomiędzy kwalifikacjami a konkursem głównym realizatorzy telewizyjni pokazali Wałęsę na wielkim telebimie ustawionym w miejscu zawodów. Były prezydent Polski, siedzący w towarzystwie gubernatora stanu Utah, został owacyjnie powitany przez zgromadzonych widzów. W krótkiej wypowiedzi Wałęsa stwierdził, że Polska potrzebuje sukcesu. Wśród kibiców było około tysiąca Polaków. Większość mieszka na stałe w USA i Kanadzie, ale są także duże grupy turystów z Polski.

(2002-02-10) (Artykuł powstał godzinę po rozegraniu konkursów skoków w Salt Lake City na skoczni K 90 10 lutego 2002.) Mamy brązowy medal olimpijski. Amman pogodził najlepszych, Małysz z olimpijskim brązem. 11 luty 1972 i 10 luty 2002 – te dwie daty dzieli od siebie 30 lat. Obydwie są związane z historią polskiego narciarstwa i są datami dla nas niesłychanie szczęśliwymi. Pierwsza wiąże się z Zimowymi Igrzyskami w Sapporo, gdzie Wojciech Fortuna zdobył na Okurayamie złoty krążek olimpijski. Druga to dawno oczekiwany medal olimpijski – tym razem brązowego koloru, na który czekaliśmy aż 30 lat, a który zdobył Adam Małysz. Konkurs olimpijskich skoków na obiekcie K 90 miał bardzo ciekawy finał. Najlepszych obecnie skoczków na świecie – Małysza i Hannawalda, pogodził młodziutki chłopak ze szwajcarskiego Unterwasser – Simon Amman, który po pięknych skokach na 98 i 98,5 metra sięgnął po olimpijskie złoto. Skoki na skoczni olimpijskiej odbywały się w perfekcyjnych warunkach, wiał słaby wiatr w granicach 1 metra na sekundę, a temperatura wynosiła minus 11 stopni. Z rozbiegu skoczni, położonego na wysokości ok. 2200 m. n.p.m. rozpościerał się piękny i rozległy widok, a zmagania najlepszych skoczków świata obserwowało 20  tysięcy kibiców.

Niedzielny konkurs odbywał się w równych dla wszystkich zawodników warunkach i stał na bardzo wyrównanym poziomie. Do rywalizacji o medale, oprócz Małysza i Hannawalda włączył się Szwajcar Simon Amman. Ten młodziutki skoczek miał bardzo długie i co tu ukrywać, wspaniałe pod względem technicznym  skoki. Prowadził od pierwszej serii, w której wylądował na 98 metrze. Najdłuższy skok w tej serii oddał Adam Małysz. Nasz Mistrz Świata ze średniej skoczni w Lahti miał 98,5 metra, ale lądowanie nie było najlepsze. Dodatkowo Polak o mały włos nie przewrócił się na zeskoku. Jak potem tłumaczył trener Apoloniusz Tajner Małysz wpadł w dziurę, która powstała w zeskoku po upadku japońskiego skoczka – Noriaki Kasai. Na szczęście dla Małysza i dla nas upadku nie było. Lądowanie zostało jednak nisko ocenione przez sędziów, trzeba powiedzieć, że za nisko, gdyż Małysz otrzymał nawet notę 16,5 pkt, jakiej nie miał żaden skoczek z czołówki. Noty od 16,5 do 18 pkt świadczą najlepiej jak diametralnie różnie sędziowie potraktowali ten skok. Druga seria to dalekie skoki Finów – do normalnej i bardzo wysokiej dyspozycji powrócił Janne Ahonen – miał aż 98 metrów. Sędzia ze Stanów Zjednoczonych dał mu nawet notę marzeń – „dwudziestkę”. O metr krócej poleciał kolejny wychowanek trenera Miki Kojonkoskiego – Matti Hautamaeki, który także miał wysokie noty po 19 punktów oraz Lindstroem, który skoczył 95,5 metra. Ładnie skakał Martin Schmitt. Drugi skok Adama Małysza był już lepszy i dobrze wykończony telemarkiem. Tak jak Ahonen, Polak otrzymał jedną „dwudziestkę”. Jeszcze dalej pofrunął Hannawald – skoczył 99 metrów i cieszył się tak jak podczas Turnieju Czterech Skoczni. Jak się miało okazać była to radość przedwczesna. Na rozbiegu skoczni olimpijskiej pozostał już tylko Amman. Ten przedstawiciel „młodych wilczków” w skokach narciarskich, jak o nim piszą sportowi dziennikarze, pokazał najwyższą klasę. 98,5 metra wystarczyło na olimpijskie złoto. Amman cieszył się jak dziecko, gdyż przed sezonem mówił dziennikarzom „gdzie mi tam do Małysza i Hannawalda”, a Salt Lakce City ograł ich obu. Na zeskoku koledzy z reprezentacji wzięli go na ramiona i cieszyli się razem z nim. Hannawald miał srebro, a Małysz brąz. Zaraz po konkursie nastąpiła ceremonia wręczenia im kwiatów. Dla nas Salt Lake City ma już teraz ogromne znaczenie. Medal polskiego skoczka – olimpijski brąz – powoduje, że Małysz wpisał się już na trwałe do historii polskiego i światowego narciarstwa. W dodatku spadła z niego ogromna presja, jaką wywierały oczekiwania 38 milionów rodaków i setek dziennikarzy sportowych, którzy ciągle powtarzali – masz zdobyć medal, musisz itd. Teraz to wszystko jest za nim, bo zrobił swoje. Dlatego, według mnie, Małysz przystąpi do konkursu na skoczni K 120 ze zdecydowanie mniejszym balastem obciążenia psychicznego i będzie skakał z pewnością na większym „luzie”. W dodatku wreszcie po 30 latach od „fortunnego” skoku na 111 m na Okurayamie w Sapporo mamy olimpijski medal w konkurencji narciarskich skoków, bardzo prestiżowej i cenionej. Medal będący ukoronowaniem kariery Małysza, chociaż być może nie ostatni. Dziękujemy Adam.

Wojciech Szatkowski (Muzeum Tatrzańskie)

(2002-02-08) Rozpoczęły się zimowe igrzyska olimpijskie w Salt Lake City. Jednym w ważniejszych elementów ceremonii otwarcia była prezentacja amerykańskiej flagi wydobytej z gruzów World Trade Center. Na stadion wniosła ją amerykańska delegacja honorowa - ośmiu sportowców oraz przedstawiciele nowojorskich służb. Jednym z honorowych gości igrzysk jest były prezydent RP Lech Wałęsa. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla został zaproszony przez organizatorów olimpiady, jako przedstawiciel Europy. Wraz z reprezentantami innych kontynentów wniósł flagę olimpijską na stadion. W 19. zimowych igrzyskach olimpijskich startuje 2531 sportowców z 77 krajów, w tym 30-osobowa reprezentacja Polski. Podczas defilady naszych zawodników na Rice-Eccles Olympic Stadium wprowadził łyżwiarz figurowy Mariusz Siudek.

(2002-02-10) Tylko Niemiec Sven Hannawald skakał dalej od Adama Małysza podczas czwartkowego treningu na średniej skoczni w Utah Olympic Park. W każdej z trzech treningowych serii Niemiec uzyskiwał odległość o metr większą niż Małysz – odpowiednio 94 i 93 m, 98,5 i 97,5 m oraz 93,5 i 92,5 m. Z pozostałej piątki Polaków najdalej skakali Robert Mateja i Wojciech Skupień, chociaż w żadnej z prób nie zdołali przekroczyć 90 metrów.

(2002-02-07) Było już sporo wypowiedzi dotyczących zakopiańskiej edycji Pucharu Świata. Po trzech tygodniach przedstawiciele władz miasta zabrali głos w tej sprawie. Według słów burmistrza Piotra Bąka Zakopane wywiązało się ze swoich zadań:
Ocena od strony sportowej będzie należała do FIS - mówi v-ce burmistrz Jan Gluc:
Jak wiadomo sporo kibiców, mimo posiadania biletów nie dostało się na trybuny:
Na pytanie dlaczego służby porządkowe nie usunęły kibiców bez biletów, którzy już około 3.oo - 4.oo w nocy zajmowali miejsca na stadionie wokół Wielkiej Krokwi, musi odpowiedzieć organizator, czyli PZN - stwierdził Jan Gluc. Wróćmy jeszcze do spraw finansowych. Poniesiono określone koszty związane ze zwiększoną ilością ludzi w mieście, natomiast ile pieniędzy znalazło się po stronie dochodów Zakopanego - jeszcze nikt nie potrafi powiedzieć. Trzeba też dodać, że zeszłoroczna uniwersjada nie została jeszcze rozliczona. Burmistrz Piotr Bąk powiedział, że tą kwestią zajmuje się wydzielona jednostka, która pracuje i niebawem takie zestawienie bilansowe przedstawi.

(2002-01-28) Sześciu polskich skoczków narciarskich zakończyło tygodniowy pobyt na treningach w austriackim Ramsau i powróciło do kraju. Adam Małysz, Tomisław Tajner, Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Łukasz Kruczek i Wojciech Skupień przygotowywali się w Austrii do udziału w zimowych igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City. Szef wyszkolenia w konkurencjach klasycznych w Polskim Związku Narciarskim Marek Siderek powiedział, że podczas pobytu w Ramsau szkoleniowy cel został osiągnięty. Zawodnicy oddali po 30-40 skoków. We wtorek ekipa przyjedzie samochodami z Wisły, Zakopanego i Krakowa do Warszawy na uroczystość olimpijskiego ślubowania. W środę rozpoczną olimpijską podróż za Ocean.

(2002-01-23) Emocje zakopiańskich edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich powoli opadają. Wróćmy jednak do tej dyscypliny i kolejnych zawodów - tym razem w Japonii. Zapytany, czy nie obawia się, że jego nieobecność w Kraju Kwitnącej Wiśni pozwoli Svenowi Hannawaldowi na zgromadzenie ilości punktów dającej przewagę w punktacji generalnej PŚ  - Adam Małysz powiedział:
Po zakończeniu niedzielnych skoków wszystkie oczy, kamery i mikrofony zwrócone były na Adama Małysza, niektórzy jednak mieli niebywałą okazję zobaczyć Apoloniusza Tajnera zjeżdżającego na dolnej części pleców z zeskoku skoczni. Jak to wytłumaczył?
Trener Tajner jest dumny nie tylko z miejsca Adama Małysza:
Kadra wyjechała do Ramsau. (mówi A.Małysz):
Adam Małysz w Zakopanem był pod presją tłumu kibiców, ale i też to właśnie kibice dodawali mu otuchy po pierwszym dniu skoków:

(2002-01-23) Z kulturalno - kuluarowych doniesień wiemy iż pani prezydentowa Jolanta Kwaśniewska w niedzielę wzięła udział we Mszy Świętej w Sanktuarium na Krzeptówkach. Pan Prezydent miał wynajęte trzecie piętro w hotelu Litwor i tam też przyjmował gości. Marszałek województwa małopolskiego Marek Nawarra chciał ugościć oficjeli kulturalnie. W tym celu zarezerwował kilkadziesiąt miejsc na sobotni spektakl zakopiańaskim w teatrze Witkacego. Niestety nie przewidział, że będąc powołanym za czasów prawicy spotka się z niechęcią lewicowej świty pana prezydenta włącznie z wojewodą. Prawicowi działacze samorządowi dopisali. Pytanie tylko, kto tę wódkę wypił?

(2002-01-23) Do punktu dla zagubionych pod Krokwią doprowadzono zaginionych 37 dzieci i nieletnich. Zastanawiające, jak reagowali rodzice przy odbieraniu dzieci z punktu zaginionych: generalnie brali się do bicia dzieci, chcąc je ukarać bądź wyładować frustrację. Przykładowo: matka 6-letniego dziecka próbowała ukarać biciem dziecko za to, że samo nie trafiło do mamy na trybunach z toalety, do której matka wysłała dziecko samo. 12-letnie dziecko miało dostać lanie za to, że nie trafiło z korony stadionu samo do stacji BP, w rejonie której matka zaparkowała samochód.

(2002-01-23) Przykro zakończyła się zabawa dwóch kibiców z Żyrardowa, którzy wieczorem - po konkursie chcieli się zabawić i wsiadając do taksówki poprosili kierowcę, by zawiózł ich tam, gdzie można się napić. Taksówkarz zawiózł ich do jednej z zakopiańskich agencji towarzyskich. Czy to zawiedzeni jakością usług, czy też alkoholu, zbuntowani i podchmieleni Żyrardowianie wyszli z Agencji masażu i ze złości zaczęli wybijać szyby w taksówce, która ich przywiozła. Zaalarmowany taksówkarz wybiegł z Agencji masażu i zatrzymał jednego z wandali. Morał z tego taki dla taksówkarzy: jeśli ktoś wsiądzie do taksówki i będzie szukał wyszynku - nie proponujcie mu dodatkowo masażu, bo może wam wymasować auto.

(2002-01-22) Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego przeprowadzili podczas Pucharu Świata pod Krokwią pomiary hałasu:
Mówił Józef Chowaniec. O wnioskach z historycznego już Pucharu pod Krokwią mówi z-ca dyrektora TPN Stanisław Czubernat:
Przepisy zobowiązują do ustawienia na imprezie przekraczającej 5 godzin jednej kabiny na 250 osób. Przy założeniu , że skoki oglądało około 60 tysięcy widzów, powinno być 240 kabin a było 20. A tak na jedną kabinę przypadało około 3 tysiące kibiców. TPN przy parkingu dla autobusów na ulicy Przewodników Tatrzańskich ustawił 4 kabiny sanitarne, które były oblegane przez kibiców. (więcej...)

(2002-01-21) Organizatorzy Pucharu Świata w skokach w Zakopanem chcą powetować straty kibiców, którzy mimo posiadanych biletów nie weszli na imprezę. Obiecują, że osoby te będą miały bezpłatny wstęp na mistrzostwa Polski. Mistrzostwa odbędą się zaraz po zimowej olimpiadzie. Organizatorzy zadeklarowali, że osoby poszkodowane podczas Pucharu Świata będą mieć także wolny wstęp na marcowy Puchar Kontynentalny. Organizatorzy nie są w stanie zwrócić kibicom pieniędzy za bilety, gdyż z powodu chaosu, jaki panował na stadionie nie można stwierdzić, kto bilet wykorzystał, a kto nie. Zdaniem organizatorów, głównym problemem, z którym sobie nie poradzono, była frekwencja przechodząca wszelkie oczekiwania i zajęcie trybun przez kibiców, zanim na stadionie pojawiły się służby porządkowe.

(2002-01-21) Dziennik "Rzeczpospolita" w relacji z zakopiańskiego Pucharu Świata m.in. przytacza wypowiedź dyrektora FIS-u Waltera Hofera, który bardzo poważnie brał pod uwagę możliwość przerwania sobotnich zawodów. Powód był jeden - zbyt duży tłum kibiców w bezpośrednim sąsiedztwie wybiegu i progu skoczni. Walter Hofer mówi, że to cud, iż nie doszło do tragedii.
O tym, że sprzedano za dużo biletów wiadomo już było przed rozpoczęciem pucharowych zmagań. Skocznia była pełna ludzi a nowi kibice wciąż napływali. Komenda policji przyjmowała bardzo dużo rozgoryczonych turystów, którzy zdezorientowani pytali - gdzie odzyskać pieniądze za niewykorzystane wejściówki. Skąd wzięło się aż tyle biletów - nie wiadomo - może część z nich to owe fałszywki, o których na kilka dni prze Pucharem było głośno - a może jednak wszystkie bilety były prawdziwe?

(2002-01-21) 24 kradzieże kieszonkowe, 10 włamań do samochodów, trzy pobicia, jedno uszkodzenie mienia i dwóch nietrzeźwych kierowców - takie zdarzenia zanotowała zakopiańska policja podczas "pucharowego" weekendu. 37 razy funkcjonariusze pomagali przy zagubionych pod Krokwią rodzinach. Do wytrzeźwienia zatrzymano tylko 4 osoby - oczywiście policja była przygotowana na dużo większe ilości. Aresztowano kilku przestępców m.in. dwóch kieszonkowców z Warszawy i inicjatorów 3 niebezpiecznych bójek, które wydarzyły się między kibicami podczas narciarskich zawodów.

(2002-01-21) Nie ma już w Zakopanem dodatkowych sił porządkowych. Wszyscy policjanci, którzy przybyli specjalnie by pracować przy zawodach Pucharu Świata, już w niedzielę wieczorem - wyjechali z miasta. Kibice właściwie bez większych problemów opuszczali Zakopane. Co prawda kilkakrotnie zablokowało się rondo kompaktowe u zbiegu ulic Chramcówki, Nowotarska i Kasprowicza ale na "zakopiance" samochody już bez przerw poruszały się z prędkością od 30 do 60-ciu km/h.

(2002-01-21) Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta na wniosek Aleksandra Kwaśniewskiego pogratulowali Komendantowi Głównemu Policji sprawnego zabezpieczenia zawodów Pucharu Świata. Splendory poprzez komendanta wojewódzkiego dotarły także do zakopiańskiej komendy. Przypomnijmy, że nad bezpieczeństwem kibiców i gości czuwało w miniony weekend ponad 400 funkcjonariuszy. Pierwszego dnia zawodów wezwano dodatkowe siły policyjne ze Śląska wyspecjalizowane w obsłudze imprez masowych m.in. meczów piłkarskich. Zachodziła bowiem obawa, że spora grupa niezadowolonych kibiców, którzy mieli bilety a nie dostali się na wybieg Wielkiej Krokwi - będzie próbowała zrobić to siłą. Na szczęście wszystkie "miejsca zapalne" udało się na czas wyciszyć. Według szacunków policji reprezentacji Polski w skokach narciarskich kibicowało w Zakopanem ok. 60 - 70 tyś. osób.

(2002-01-21) Zawiadowca Zakopiańskiej stacji PKP ocenia, że pociągami na Puchar Świata przyjechało ok. 20 tyś. kibiców. Podobna ilość osób została w niedzielę wywieziona z miasta. Kolejarze nie zanotowali żadnych godnych uwagi wydarzeń - wszystkie pociągi również te dodatkowe przyjeżdżały i odjeżdżały zgodnie z planem.

(2002-01-20) Adam Małysz wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Było to jego siódme w tym sezonie, a dwudzieste pierwsze w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata. Za skoki na odległość 131 i 123,5 m otrzymał łączną notę 262,1 pkt. Drugie miejsce na Wielkiej Krokwi zajął Sven Hannawald. Niemiec przegrał z Małyszem o 0,6 pkt - skoki 130 i 125 m dały mu łączną notę 261,5 pkt. Trzeci był Fin Matti Hautamaeki, który skoczył na odległość 128,5 i 122 m i uzyskał notę 251,9 pkt. Oprócz Małysza w finałowej trzydziestce znalazło się jeszcze trzech Polaków. 15 miejsce zajął Tomasz Pochwała. Robert Mateja był 19., a Marcin Bachleda 28.

(2002-01-20) Adam Małysz, Łukasz Kruczek, Robert Mateja, Wojciech Skupień, Tomasz Pochwała oraz Tomisław Tajner pojadą na 19. Zimowe Igrzyska Olimpijskie do Salt Lake City. Po konkursie w Zakopanem, kończącym europejską część rywalizacji o Puchar Świata w skokach narciarskich, trener kadry narodowej Apoloniusz Tajner ustalił skład reprezentacji na Zimowe Igrzyska.

(2002-01-20) Adam Małysz po wygranym konkursie w Zakopanem powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad Niemcem Svenem Hannawaldem do 151 pkt. Małysz w dotychczasowych 16 konkursach Pucharu Świata zgromadził 1210 pkt. Hannawald ma 1059 pkt. Trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej zajmuje Fin Matti Hautamaeki - 771 pkt. W klasyfikacji Pucharu Narodów Polska zajmuje czwarte miejsce. Prowadzą Niemcy przed Austriakami i Finami.

(2002-01-20) Konkurs na "Wielkiej Krokwi" w Zakopanem obserwowało ponad pięćdziesiąt tysięcy widzów. Wśród nich był prezydent Aleksander Kwaśniewski z żoną. Prezydent powiedział, że nawet Szekspir nie napisałby lepszego finału tej rywalizacji. Dodał, że zwycięstwo Małysza jest bardzo dobrą wróżbą przed olimpiadą.

(2002-01-19) Adam Małysz utrzymał prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Świata w skokach narciarskich po sobotnim konkursie w Zakopanem, w którym był siódmy. Polak zgromadził 1110 punktów i o 131 pkt wyprzedza drugiego w Zakopanem Niemca Svena Hannawalda. Hannawaldowi nie udało się odnieść szóstego pucharowego zwycięstwa z rzędu. Trzecie miejsce zajmuje zwycięzca sobotnich zawodów Fin Matti Hautamaeki. O zwycięstwie Fina zdecydował jego drugi skok, w którym uzyskał 131 m - była to największa odległość w całym konkursie. Hannawald skoczył o metr bliżej i przegrał z Finem o 0,4 pkt.

(2002-01-19) Fin Matti Hautamaeki wygrał konkurs Pucharu Świata skoków w Zakopanem. Adam Małysz zajął siódme miejsce i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ. Drugi był Niemiec Sven Hannawald, a trzeci - Andreas Widhoelzl. Dziewiąte miejsce zajął Robert Mateja. Do drugiej serii skoków nie zakwalifikowali się Wojciech Skupień, Tomisław Tajner, Marcin Bachleda i Grzegorz Śliwka.

(2002-01-19) Sześciu polskich zawodników zdobyło dotychczas punkty w klasyfikacji Pucharu Świata w skokach w piętnastu konkursach. Po zawodach w Zakopanem liderem pozostał Adam Małysz mający 1110 pkt. Dziewiąte miejsce w Zakopanem zajął Robert Mateja, dzięki czemu uzyskał 29 pkt i z sumą 39 pkt zajmuje 45. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. 47. jest Tomasz Pochwała, 57. Tomisław Tajner, 62. Łukasz Kruczek, a 65. Wojciech Skupień.

(2002-01-19) Od 40 do 45 tys. widzów obejrzało z trybun Wielkiej Krokwi konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem - szacują organizatorzy. Według policji na trybunach i w bezpośrednim sąsiedztwie Krokwi, skąd kibice również oglądali skoki, było łącznie od 60 do 80 tys. osób, a według przedstawicieli Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, którzy obserwowali teren z wieży sędziowskiej - 80 do 90 tys. Pierwszą serię skoków z loży honorowej oglądał prezydent Aleksander Kwaśniewski z małżonką Jolantą. Drugą serię prezydent obejrzał tradycyjnie z wieży sędziowskiej. Niektórzy kibice, mimo wykupionych biletów, nie dostali się na trybuny. Powodem był ogromny tłok na Wielkiej Krokwi oraz fałszywe bilety. Jak zwykle podczas pobytu tak dużej liczby gości w mieście doszło do sporej liczby zachorowań i drobnych kontuzji. W godzinę po zakończeniu zawodów dyspozytorka pogotowia ratunkowego w Zakopanem nie miała do dyspozycji żadnej karetki.

(2002-01-19) Komisarz Lucyna Dziuba z wydziału ruchu drogowego Zakopiańskiej Komendy Policji mówi, że miasto jest spokojne. Ponad 60 tysięczny tłum kibiców zgromadzonych pod Wielką Krokwią bez większych problemów rozszedł się po mieście. Na ulicach ruch odbywa się na bieżąco. Jedynie przez chwilę zablokowane było skrzyżowanie Al.3 Maja z ul. Kościuszki - policji udało się jednak opanować sytuację. Na "zakopiance" sporo samochodów ale przemieszczają się one bez problemów. Policji zgłoszono pięć włamań do samochodów i 4 kradzieże kieszonkowe. Na razie nie zanotowano wypadków drogowych. Uwaga. Ważna informacja dla tych, którzy utracili swoje dokumenty. Policjanci pod skocznią znaleźli bardzo dużo dowodów osobistych, paszportów i innych dokumentów. Nie wiadomo jeszcze czy rzeczy pochodzą z kradzieży. Jeżeli jednak, ktoś zauważył bark dokumentów - może znajdą się one wśród tych znalezionych - odsyłamy do Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, która mieści się przy ul. Jagiellońskiej.

(2002-01-19) Docierają informacje od kibiców, którzy przyjechali do Zakopanego  na Puchar Świata o złej organizacji imprezy. Wielu z nich mimo posiadania biletów nie zobaczyło ani fragmentu zawodów. Do komendy policji w Zakopanem zgłasza się również sporo przyjezdnych, którzy pytają, gdzie można odzyskać pieniądze za bilety, które faktycznie nie zostały wykorzystane. Czy to owe fałszywe bilety, o których zrobiło się głośno przed "zakopiańskim" PŚ sprawiły, że część kibiców nie dostała się na skocznię - nie wiadomo. Wiadomo jednak, że biletów było dużo więcej - niż mogła pomieścić Wielka Krokiew.

(2002-01-19) Podczas ceremonii otwarcia przemaszerowała orkiestra reprezentacyjna straży granicznej. Pojawili się ludzie w strojach historycznych. Kilkunastotysięczna publiczność odśpiewała hymn Polski. Zawodom przyglądał się Prezydent Aleksander Kwaśniewski z małżonką. Stadion pod Wielką Krokwia w niedzielę będzie otwarty dla kibiców od godziny 9.00.

(2002-01-19) Adam Małysz zajął 18 miejsce w serii próbnej Pucharu Świata w Zakopanem (119 m.).
Najdłuższy skok oddał Martin Schmitt (136 m. - nowy rekord Wielkiej Krokwi).
Robert Mateja zajął 19 lokatę (118.5 m.).
Tomisław Tajner 29 miejsce (114 m. ).
Marcin Bachleda 32 (112.5 m.).
Tomasz Pochwała 37 (110 m.).
Łukasz Kruczek 43 (104.5 m).
W serii próbnej nie skakali Wojciech Skupień i Grzegorz Śliwka.

(2002-01-18) Ośmiu Polaków wystąpi  w konkursie skoków Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W kwalifikacjach lider Pucharu Świata Adam Małysz zajął siódme miejsce. Polak za skok na odległość 126,0 m otrzymał notę 121,8 pkt. Oprócz Małysza awans wywalczyli: Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Tomisław Tajner, Marcin Bachleda, Grzegorz Śliwka, Wojciech Skupień i Łukasz Kruczek. Najdłuższy skok w piątkowych kwalifikacjach oddał Słoweniec Robert Kranjec - 129,5 m. W kwalifikacjach nie wziął udziału Niemiec Sven Hannawald.

(2002-01-18) W sobotę rozpoczyna się Puchar Świata w skokach. To ostatnia edycja Pucharu w Europie. W piątek o odbył się oficjalny trening. W pierwszej serii najdłuższy skok oddał Adam Małysz, który poszybował na odległość 125 metrów, Robert Mateja skoczył na 113 m, Tomisław Tajner 109 m, Pochwała 108 m, Kruczek 105 metrów, Wojciech Skupień 104,5 metra. W drugiej serii skoków Adam Małysz oddał skok o długości 128,5 metra, Swen Hannawald 132 metry.

(2002-01-19) Adam Małysz będzie faworytem weekendowych konkursów w Zakopanem, i to nie tylko dlatego, że skacze u siebie - prognozuje w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Martin Schmitt, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w skokach, mistrz i wicemistrz świata. Według niego, im bliżej do igrzysk, tym Małysz będzie silniejszy i w lepszej formie. "Na pewno będzie głównym kandydatem do medali w Salt Lake City" - uważa Schmitt.

(2002-01-19) Za kilka godzin rozpoczną się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Udział w nich zapowiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski. Do Zakopanego raczej dziś nie pojedzie premier Leszek Miller, bo w tym czasie będzie na posiedzeniu rządu. W dzisiejszym konkursie na Wielkiej Krokwi w Zakopanem wystąpi ośmiu Polaków. Oprócz Adama Małysza awans wywalczyli: Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Tomisław Tajner, Marcin Bachleda, Grzegorz Śliwka, Wojciech Skupień i Łukasz Kruczek. Zawody będzie oglądać około 100 tysięcy widzów.

(2002-01-18) 22 tysiące kibiców oglądało w Zakopanem oficjalny trening i serię kwalifikacyjną do konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. W przeddzień zawodów Wielka Krokiew tętniła życiem i polskimi barwami narodowymi. Liczba gości pod Giewontem powoli rośnie, pociągi i autobusy dowożą wciąż nowych kibiców. Przez cały dzień na "zakopiance" panował wzmożony ruch samochodów w kierunku Zakopanego, ale obyło się bez korków.

(2002-01-18) Prognoza pogody na sobotę. Z zachodu na wschód przemieszczać się będzie strefa większego zachmurzenia i opadów śniegu. Temperatury na Podhalu od -5 do -2 st. C. w Tatrach -8 st. Wiatr umiarkowany, południowo-zachodni.

(2002-01-18) W sobotę o godz. 13.30 rozpocznie się konkurs skoków. W niedzielę przed południem kwalifikacje; około 13.30 - konkurs skoków. Stadion w sobotę i niedzielę będzie otwarty dla kibiców od godziny 9.00. Prezydent Aleksander Kwaśniewski ma zamiar pojechać do Zakopanego, aby obserwować konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich z udziałem Adama Małysza. Nadal nie jest natomiast pewna obecność pod Wielką Krokwią premiera Leszka Millera. W marcu ubiegłego roku prezydent kibicował Małyszowi w Planicy na Słowenii, gdzie rozgrywane były ostatnie w sezonie 2000/2001 zawody o Puchar Świata w skokach narciarskich. Jeśli Prezydent przyjedzie, to zagości w hotelu Litwor.

(2002-01-18) Biuro Prasowe zakopiańskiej edycji Pucharu świata w skokach zainaugurowało działalność konferencją prasową z naszą kadrą. Jako pierwszy głos zabrał trener Apoloniusz Tajner:
Następnie wypowiedział się Adam Małysz:
Kolejne pytania skierowane były do Tomka Pochwały, Łukasza Kruczka oraz Wojtka Skupnia:
Profesor Jan Blecharz wypowiedział się na temat samopoczucia naszych skoczków:
Zapytany o apel do kibiców o jednakowy doping dla wszystkich zawodników trener Apoloniusz Tajner powiedział:
Zapytaliśmy Adama Małysza jak mu się skacze na zmodernizowanej Wielkiej Krokwi:
Lider Pucharu Świata nie uniknął pytania o chwilowy spadek formy podczas Turnieju Czterech Skoczni:
Nie zabrakło również słodkiego akcentu. Poznański cukiernik Wojciech Kandulski przygotował 30 kg tort w kształcie skoczni dla polskiej reprezentacji. Zapytany o podział tortu trener Tajner odpowiedział:
Twórca tortu zasugerował podział pomiędzy trenerów poszczególnych reprezentacji podczas odprawy technicznej.

(2002-01-18) Wszystkie drogi w Małopolsce są przejezdne. Ślisko może być na "zakopiance", zwłaszcza w miejscach zacienionych. Właśnie na tej trasie kierowcy mogą spodziewać się w najbliższych dniach największych utrudnień. W ten weekend pod Giewontem spodziewany jest przyjazd około 100 tysięcy osób: około 70 tysięcy kibiców na Puchar Świata i 30 tysięcy młodzieży na ferie zimowe. Osoby jadące do Zakopanego tylko na konkurs skoków i nie planujące noclegu proszone są o umieszczenie za przednią szybą auta białą kartkę o rozmiarach zeszytu. Pozwoli to policjantom na skierowanie tych pojazdów na doraźnie wytyczone parkingi, które tuż po zawodach mają być opuszczone. Policja zapowiada, że jeśli będą kłopoty z wjazdem do Zakopanego, to samochody zostaną skierowane do miasta objazdami.

(2002-01-18) Wprowadzono już zmiany w organizacji ruchu kołowego w Zakopanem. Obszar między ulicami Bronisława Czecha, Piłsudskiego, Zamoyskiego i Tetmajera jest wyłączony z ruchu z wyjątkiem dojazdu do posesji położonych w tym obszarze i dojazdu do zarezerwowanego parkingu przy ulicy Żeromskiego, dla zaproszonych gości. Tylko na ulicach Zamoyskiego i Tetmajera pozostaje ruch dwukierunkowy. Całkowicie zamknięte dla ruchu są ulice: Bronisława Czecha oraz Piłsudskiego na odcinku od ulicy Tetmajera w kierunku skoczni. Droga na Bystre jest jednokierunkowa od ronda kuźnickiego w kierunku Imperialu. Ulica Broniewskiego jest jednokierunkowa od Drogi na Antałówkę do ulicy Chałubińskiego. Droga na Olczę jest jednokierunkowa od Imperialu do Ustupu. Ulica Spyrkówka na całej długości jednokierunkowa od myjni do Ustupu. Ulica Karłowicza jednokierunkowa od Przewodników do Balcera (mieszkańcy ulicy Karłowicza mogą dojechać do posesji od ulicy Przewodników Tatrzańskich). Ulica Przewodników Tatrzańskich na odcinku od Ronda do ulicy Karłowicza - jednokierunkowa.

(2002-01-17) Zabezpieczamy przede wszystkim stadion Wielkiej Krokwi i "zakopiankę" - mówi komendant Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem. Młodszy brygadier Stanisław Bańka dodaje, że ich obowiązkiem będzie również ochrona przeciwpożarowa lądowiska dla Aleksandra Kwaśniewskiego. Dla prezydenckiego śmigłowca przygotowano miejsce na stadionie COS-u. Zabezpieczać je będą jednostki z Zakopanego, Nowego Targu i Kościeliska. Na skocznię na czas zawodów oddelegowanych zostało 20 strażaków. Na drogach dyżur pełnić będą właściwie wszystkie jednostki wchodzące w skład Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Komendant Stanisław Bańka pytany czy Zakopane jest dobrze przygotowane do przyjęcia tak dużej liczby kibiców - stwierdził, że ilość służb mundurowych wraz z firmami ochroniarskimi powinna być wystarczająca - tutaj praca i plany operacyjne zostały już niemal w stu procentach skoordynowane. Jedyny jeszcze znak zapytania to służby medyczne - w tej sprawie rozmowy trwają.

(2002-01-17) W czwartek aspirant sztabowym Edward Kwak z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem przekazał ostatnie ustalenia w sprawie organizacji ruchu w czasie Pucharu Świata w skokach narciarskich:
W serwisie również mapa alternatywnych dojazdów do Zakopanego w dniach 19 - 20 stycznia 2002. (więcej...)

(2002-01-17) Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych podjęła decyzję o możliwości zakazu poruszania się samochodów ciężarowych po "zakopiance" w najbliższy weekend, jeżeli sytuacja na drodze będzie zagrażała podróżnym. Decyzję o wstrzymaniu ruch dla TIR-ów mają podejmować na bieżąco służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo drogowe. Przypomnijmy, że do Zakopanego w najbliższą sobotę i niedzielę ma przyjechać kilkadziesiąt tysięcy kibiców na zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich.

(2002-01-17) Po internetowych pogróżkach polskich pseudokibiców skierowanych pod adresem m.in. niemieckich skoczków organizatorzy Pucharu Świata w Zakopanem szczególny nacisk położyli na zapewnienie bezpieczeństwa kibicom oraz zawodnikom:
Mówił Jerzy Zakrzewski rzecznik prasowy PZN - głównego organizatora imprezy. Według ostatnich informacji Walter Hofer wycofał się z wcześniejszych insynuacji, jakoby pod adresem skoczków niemieckich wysyłano groźby za pomocą sms-ów.

(2002-01-17) Zakopiański PKS na trudną sytuację komunikacyjną podczas Pucharu Świata jest przygotowany:
Zmianie ulegnie kursowanie części autobusów miejskich:
Mówił Robert Chowaniec kierownik zakopiańskiego dworca PKS.

(2002-01-17) V-ce burmistrz Zakopanego Jan Gluc w kontekście Pucharu Świata mówi m.in. o rekordach i przypomina o spacerze, który czeka tych, którym nie uda się zaparkować w mieście. Burmistrz mówi też o uroczystości otwarcia imprezy:

(2002-01-17) Zadaniem Biura prasowego jest zapewnienie sprawnej pracy dziennikarzom z całego świata. Szef Biura Prasowego zakopiańskiej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich Jerzy Zakrzewski:

(2002-01-17) Z kierownikiem przewozów zakopiańskiej stacji PKP Andrzejem Jeleniem o organizacji ruchu kolejowego podczas Pucharu Świata rozmawia Joasia Chmiel:

(2002-01-17) Wśród oferty kulturalnej zorganizowanej w ramach zakopiańskiej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich w Biołej Izbie prezentowana będzie wystawa filatelistyczna pt. "Puchar Świata w skokach narciarskich". Wernisaż odbędzie się w piątek o godzinie 15.30. Sportowe znaczki będzie można oglądać do 22 stycznia.

(2002-01-16) Kadra zakopiańskich skoczków przeprowadziła trening na Wielkiej Krokwi. Zawodnicy oddali po 8 skoków. Adam Małysz skakał regularnie w granicach 130. metra.

(2002-01-16) Jak dowiedzieli się dziennikarze "Dziennika Polskiego", wkrótce Adam Małysz ma zaapelować w telewizji o kulturalny doping. Przed rokiem Małysz ostro skrytykował pseudokibiców polskich po skandalicznym zachowaniu w Harrachovie, kiedy gwizdali i buczeli na Schmitta podczas jego skoków.
- Wstydziłem się wtedy za polskich kibiców - mówił Adam Małysz.
- Sport to nie tylko rywalizacja, to także szacunek dla rywala.
Byłoby bardzo źle, gdyby w Zakopanem miało dojść do podobnych jak w Harrachovie incydentów. Dlatego za organizatorami apelujemy do kibiców o kulturalny doping. Jak powiedział dyrektor PŚ Leszek Nadarkiewicz, naruszenie porządku mogłoby mieć bardzo przykre konsekwencje włącznie ze skreśleniem Zakopanego z listy miast organizujących pucharowe konkursy.

(2002-01-16) W siedzibie starostwa tatrzańskiego odbyło się spotkanie sztabu antykryzysowego. Tematem była ocena działania służb oraz instytucji w okresie od 2 do 7 stycznia tego roku. Duża liczba gości opuszczała wtedy Zakopane po okresie świąteczno - noworocznym. Sytuacji tej towarzyszyły potężne opady śniegu. Być może wnioski z dyskusji pomogą odpowiedzialnym za płynny ruch kołowy i kolejowy w jeszcze skuteczniejszym przygotowaniu do najbliższego weekendu. Czy dla Zakopanego będzie to kolejny Sylwester z gehenną przy wyjeździe? Na razie prognozy pogody są łaskawsze.

(2002-01-16) 32 dodatkowe składy uruchomią Polskie Koleje Państwowe, aby dowieźć kibiców na Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Według PKP z usług kolei skorzysta ok. 16 tys. osób. Dodatkowe pociągi zostaną uruchomione na trasach z Warszawy, Katowic, Poznania, Łodzi, Wrocławia, Bydgoszczy, Szczecina, Olsztyna i Gdyni. Dodatkowe dziesięć pociągów uruchomi na czas Pucharu Świata również PKP Intercity. Będą to pociągi ekspresowe, sypialne oraz z miejscami do leżenia. Na dworcach kolejowych, a zwłaszcza w Zakopanem, nad zapewnieniem bezpieczeństwa czuwać będą wzmocnione grupy Straży Ochrony Kolei oraz policji.

(2002-01-15) Coraz bliżej do zakopiańskiego Pucharu Świata. Dziennikarze TVP zapytali prezesa Polskiego Związku Narciarskiego Pawła Włodarczyka, czy w Zakopanem podczas Pucharu Świata wprowadzony zostanie zakaz sprzedaży alkoholu. Prezes nie wykluczył takiej możliwości. O stanowisko w tej sprawie zapytaliśmy wice burmistrza Zakopanego Jana Gluca:
Zarząd miasta nie zamierza wydawać dodatkowych zezwoleń na sprzedaż alkoholu podczas Pucharu Świata a my przypominamy, że nadal obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych - szczególnie podczas imprez masowych.

(2002-01-15) 470 ochroniarzy, a także policja, strażacy oraz funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa będą czuwać nad bezpieczeństwem podczas zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Zawody odbędą się w sobotę i niedzielę. Atmosfera pod Giewontem jest napięta, bo polscy kibice grożą w internecie zagranicznym zawodnikom. Radzą co lepszym, aby do Polski nie przyjeżdżali, bo mogą ich tu spotkać przykrości. W ten sposób chcą pomóc Adamowi Małyszowi w wygraniu konkursów. On sam ma wkrótce zaapelować w telewizji do kibiców o kulturalny doping. Organizatorzy spodziewają się co najmniej 60 tysięcy widzów. Na stadion pod Krokwią wejdzie tylko 40 tysięcy. Dla pozostałych montuje się w sąsiedztwie skoczni trzy telebimy, na których będzie można śledzić przebieg zawodów.

(2002-01-14) Co prawda rzecz nie dotyczy bezpośrednio Pucharu Świata ale jest istotna dla dalszego funkcjonowania "Zimowej Stolicy Polski ?". "Zakopane - trzy doliny" - tak nazwano projekt stacji narciarskiej zlokalizowanej w rejonie Kasprowego Wierchu. Plany są bardzo interesujące. Do kompleksu kilkunastu wyciągów - narciarzy dowoziła by kolejka torowa, która swój bieg kończyła by w Cichej Dolinie na Słowacji - a to za sprawą tunelu łączącego Polskie i Słowackie Tatry. Czy jednak w miejscu, którym włada Tatrzański Park Narodowy uda się przeprowadzić taką inwestycję - grupa inicjatywna, której przewodzi znany alpejczyk Andrzej Bachleda "Ałuś" jest pełna optymizmu:
Teraz kilka szczegółów:
Starosta Tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski, senator Franciszek Bachleda Księdzularz i wielu znanych zakopiańskich biznesmenów a także przedstawiciele Polskich Kolei Linowych - w pełni poparli zaprezentowany projekt. Jedynie burmistrz Zakopanego Piotr Bąk stwierdził, że realizacja takiej stacji narciarskiej w rejonie Kasprowego Wierchu będzie bardzo trudna do przeprowadzenia:
Niestety na spotkanie nie przybył - mimo zaproszenia - dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Paweł Skawiński. Udało nam się jednak z nim skontaktować:
Dyrektor Skawiński dodaje, że dyskusja może być prowadzona a kompromis jest do osiągnięcia w każdej sprawie. Trudno mu jednak mówić o projekcie, którego nie zna.
(więcej...)

(2002-01-14) W ramach programu kulturalnego zbliżających się zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich Muzeum Tatrzańskie organizuje wystawę pt. "Sporty zimowe":
Mówił Wojciech Szatkowski.

(2002-01-12) Niemiec Sven Hannawald wygrał w Willingen konkurs skoków narciarskich. Adam Małysz zajął czwarte miejsce i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugie miejsce zajął Fin Matti Hautameki, a trzeci był jego rodak Vali-Matti Lindstroem. Prowadzący po pierwszej serii Niemiec Martin Schmitt kolejną próbę miał nieudaną i spadł na osiemnaste miejsce. Pozostali Polacy nie zakwalifikowali się do finałowej trzydziestki.

(2002-01-12) Podczas konferencji prasowej w zakopiańskim Urzędzie Miasta mówiono głównie o wyzwaniu jakim jest dla organizatorów Puchar Świata. Mówi burmistrz Piotr Bąk:
Po tym krótkim wstępie burmistrz poprosił o przekazanie projektu zmian w organizacji ruchu drogowego w dniach 18-20 stycznia szefową zakopiańskiej drogówki komisarz Lucynę Dziubę:
Zapytana, jak będzie uregulowany ruch pojazdów w samym mieście, komisarz Dziuba powiedziała:
Czego mają się spodziewać ci, którzy zniecierpliwieni korkami zechcą pozostawić samochód np. na poboczu?
A co ze zmotoryzowanymi mieszkańcami ościennych miejscowości?
Zapytana o to, czy policja odnotowała przypadki fałszowania biletów wstępu, komisarz Lucyna Dziuba powiedziała:
I na zakończenie komisarz Dziuba przypomniała, co należy zrobić w razie wypadku lub kolizji:

(2002-01-11) Konferencja prasowa zakopiańskiego Zarządu Miasta poświęcona była przede wszystkim zawodom Pucharu Świata ­ kłopotom jakie mogą czekać na zmotoryzowanych amatorów skoków narciarskich. Jeden z największych parkingów w Zakopanem zorganizowano na Campingu pod Wielką Krokwią z dojazdem od ronda "kuźnickiego" w ulicę Bronisława Czecha i pierwszą ulicę w prawo.
Uwaga, pojawiły się fałszywe bilety wstępu na zawody:

Mówiła Joasia Chmiel.

(2002-01-11) Co najmniej 45 tysięcy kibiców spodziewają się władze Zakopanego podczas zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich, które odbędą się pod Tatrami 19 i 20 stycznia. Tłok pod Giewontem spotęguje dodatkowo rozpoczęcie ferii w woj. mazowieckim. Nad bezpieczeństwem w mieście podczas zawodów czuwać będzie 170 miejscowych policjantów oraz 42 funkcjonariuszy drogówki i 30 prewencji, ściągniętych z innych jednostek województwa. Między 18 a 20 stycznia w Zakopanem i na drogach dojazdowych do miasta policja wprowadzi zmiany w organizacji ruchu. Zamknięty dla ruchu będzie rejon Wielkiej Krokwi.

(2002-01-10) Kadra polskich skoczków narciarskich trenowała na Średniej Krokwi w Zakopanem. Trener Tajner zadecydował, że Polacy z Adamem Małyszem na czele jednak wystartują w najbliższy weekend w Willingen. W Zakopanem udało nam się porozmawiać z drugim trenerem Piotrem Fijasem:

 

(2002-01-09) Już tylko kilka dni pozostało do jednej z największych imprez sportowych w Zakopanem - konkursu indywidualnego i drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich. W serwisie wypowiedź zastępcy burmistrza miasta Zakopane Jana Gluca:

(2002-01-08) Tym czasem po dwudniowym wypoczynku kadra polskich skoczków narciarskich trenowała na Średniej Krokwi w Zakopanem. Trener Tajner zadecydował, że Polacy z Adamem Małyszem na czele jednak wystartują w najbliższy weekend w Willingen. Pod Giewontem ćwiczyła cała kadra olimpijska: Adam Małysz, Robert Mateja, Wojciech Skupień, Tomisław Tajner, Łukasz Kruczek i Tomasz Pochwała. Czwórka naszych reprezentantów w czwartek poleci samolotem na zawody. W Zakopanem pozostaną Wojciech Skupień oraz Tomisław Tajner i będą tu trenować pod kierunkiem Piotra Fijasa. Przygotowywać się będą do kolejnych zawodów Pucharu Świata, które rozegrane zostaną 19 i 20 stycznia pod Giewontem.

(2001-12) W Zakopanem w ramach mistrzostw Tatrzańskiego Związku Narciarskiego na Wielkiej Krokwi odbyły się skoki narciarskie. Zawodnicy z Polski Czech i Słowacji walczyli o tytuł mistrza Tatrzańskiego Związku Narciarskiego. Adam Małysz wprawdzie do Zakopanego nie przyjechał - odpoczywa przed turniejem 4-ch skoczni, ale dopisała pozostała część kadry narodowej. Zawody wygrał Tomek Pochwała, drugi był Robert Mateja a trzeci Tomisław Tajner. Konkurs skoków był próbą generalną dla nowej wieży sędziowskiej - zwłaszcza dla jej systemu komputerowego. Nastąpił odbiór techniczny obiektu, potem trzeba będzie popracować nad niektórymi niedociągnięciami - powiedział Radiu Alex dyrektor zakopiańskiego COS Andrzej Kozak. Próba wypadła dobrze - sędziowie nie szczędzili pochwał jednak prawdziwym egzaminem będzie edycja Pucharu świata w dniach 19-20 stycznia 2002. Mówi Zdzichu Chmiel:

 

(2001-12) Podczas konkursu skoków TZN na temat nowej wieży można było usłyszeć same komplementy - np. "najnowocześniejsza w Europie", "first class":
Konkurs był próbą generalną systemu komputerowego.
Czy termin odbioru wieży zostanie dotrzymany?
Mówił dyr. COS Andrzej Kozak.

(2001-12) Coraz większe emocje budzi Puchar Świata w skokach, który odbędzie się w styczniu w Zakopanem. Stadion pod Wielką Krokwią może pomieścić 40 tysięcy widzów. 300 dziennikarzy z kraju i zagranicy zapowiedziało już swój przyjazd. VIP -ów nie zabraknie włącznie z 33 - osobową sejmową komisją sportu. Organizatorzy liczą na przyjazd Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Do ochrony dwudniowej imprezy zatrudniono 400 ochroniarzy, których wspomagać będzie 115 policjantów. Zmotoryzowanym kibicom, którzy zmierzać będą do Zakopanego policja proponuje, by za przednią szybę zatknęli zwykłą kartkę papieru formatu A4 - jako znak, że zmierzają pod Wielką Krokiew, co ułatwi "drogówce" w kierowaniu ruchem. Puchar będzie transmitowany przez I program TVP oraz Eurosport i niemiecką CDR.

(2001-12) Kadra polskich skoczków narciarskich wraz z Adamem Małyszem trenowała na Dużej Krokwi. Po treningu ogłoszono skład reprezentacji Polski na kolejne konkursy w Pucharze Świata, które odbędą się w piątek i sobotę we włoskiej miejscowości Predazzo.
Do Włoch wylatują: Adam Małysz, Tomisław Tajner, Łukasz Kruczek, Robert Mateja i Wojciech Skupień.

(2001-12) W dniach 19-20 stycznia przyszłego roku w Zakopanem rozegrana zostanie jedna z edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich. Zawodnicy, działacze, kibice i dziennikarze zjadą już kilka dni wcześniej. Nie zawsze tak zwane zaplecze było chwalone przez zawodników, niezbyt zadowoleni bywali też dziennikarze. Czy tym razem będzie lepiej ? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do v-ce dyr COS Wojciecha Gajewskiego:

(2001-12) Na Dużej Krokwi w Zakopanem trenowała kadra skoczków narciarskich pod kierunkiem trenerów Apoloniusza Tajnera i Piotra Fijasa. Zabrakło tylko Adama Małysza, który pozostał w Wiśle z powody lekkiego przeziębienia. Czwórka Polaków: Adam Małysz, Tomasz Pochwała, Łukasz Kruczek i Tomisław Tajner wraz z trenerem Tajnerem, pojedzie na kolejne zawody Pucharu Świata do Engelbergu w Szwajcarii. Druga grupa skoczków: Marcin Bachleda, Grzegorz Śliwka i Krystian Długopolski pojedzie na Puchar Kontynentalny do Lahti. Jej trenerem będzie Zbigniew Byrdy ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. Natomiast Piotr Fijas pozostanie w Zakopanem i będzie tu do soboty trenował z Robertem Mateją i z Wojciechem Skupieniem, przygotowując ich do kolejnego Pucharu Świata we włoskim Predazzo.

(2001-12) Austriak Felix Gottwald wygrał zakopiańską, IV-edycję Pucharu Świata A w kombinacji norweskiej. Drugie miejsce zajął Niemiec Ronny Ackermann, który utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ.  Trzeci był Fin Sampa Lajunen.
Oto wyniki podsumowujące obie dyscypliny kombinacji (bieg na 10 km i 2 kolejki skoków na wielkiej krokwi) - kolejnych zawodników:
4- te miejsce Todd Lodwick (USA)
5. Kristian Hammer (Norwegia)
6. Sebastian Haseney (Niemcy)
7. Daito Takahashi (Japonia)
8. Preben Brynemo (Norwegia)
9. Bjoern Kirheisen (Niemcy)
10. Christoph Eugen (Austria)

Miejsca Polaków :
44. Daniel Bachleda
45. Rafał Kuchta
46. Bartłomiej Nikel
47. Józef Zygmuntowicz

(2001-12) Po zakopiańskiej edycji w klasyfikacji generalnej nadal na czele znajduje się Niemiec Ronny Ackermann, drugi jest Austriak Felix Gottwald. Na 3 miejscu uplasował się Norweg Kristian Hammer. Kolejne duże imprezy w Zakopanem - to bieg sylwestrowy 31 grudnia - po raz pierwszy można tu będzie zebrać punkty FIS, a także najbardziej oczekiwana przez Polaków zakopiańska edycja Pucharu Świata w skokach narciarskich w dniach 19-20 stycznia 2002.

(2001-12) Przed zawodami Pucharu Świata "A" w kombinacji norweskiej, odbyła się konferencja prasowa z udziałem: prezesa PZN i przewodniczącego komitetu organizacyjnego Pucharu Pawła Włodarczyka, dyrektora komitetu Lecha Nadarkiewicza, trenera kadry narodowej Tadeusza Kołdera i v-ce dyr COS Wojciecha Gajewskiego. Poproszony o ocenę organizacji imprezy prezes PZN powiedział:
Więcej na temat kolejnego, niedotrzymanego terminu oddania wieży - Wojciech Gajewski:
Na temat przygotowania obiektów i oceny przeprowadzenia imprezy przez FIS mówi Lech Nadarkiewicz:
I jeszcze raz Lech Nadarkiewicz tym razem o formule zawodów:
O naszych zawodnikach - dla przypomnienia - Polska jako gospodarz może wystawić 4 reprezentantów, mówi trenera kadry Tadeusz Kołder:
W drużynie polskiej są też juniorzy: Józef Zygmuntowicz i Bartłomiej Nikiel. Impreza jest całkowicie finansowana przez sponsorów, jeżeli nie wystąpią niespodziewane okoliczności (np. gwałtowna zmiana pogody - konieczność zakupu śniegu) to dochód  przeznaczony będzie na potrzeby szkoleniowe Tatrzańskiego Związku Narciarskiego.

Strona główna