I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I
"Starostwo kontra Zakopane?"

(18.02.2004) W Dzienniku Polskim z dnia 18 lutego 2004 ukazał się artykuł Pawła Pełki pt. "Busiarze Górą?" (tekst artykułu). Na publikacje zareagował zastępca burmistrza Krzysztof Owczarek:

"Nie busiarze lecz praworządność oraz dobro wspólne mieszkańców winno być górą.
Mój profesor Henryk Elzenberg mówił, że „należy podjąć, z całą odwagą, na jaką nas stać, walkę, aby w świecie chaosu, okrucieństwa, głupoty, w świecie przemijania i niepewności organizować obszary ładu i sensu”. Zbigniew Herbert „Zeszyty literackie” nr 74/2001
Niektórzy członkowie Zrzeszenia Transportu Prywatnego zajmując zatokę k/baru FIS uniemożliwiają w ten sposób Burmistrzowi sprawne zorganizowanie przystanków końcowych komunikacji regularnej miejskiej i lokalnej.
Działania p. J. Karpińskiego – prezesa Zrzeszenia Transportu Prywatnego i jego kolegów, którzy nie chcą opuścić zatoki przystankowej obok baru FIS są bezprawne.
Utrudnienia jakie powodują w prawidłowym funkcjonowaniu komunikacji regularnej są szkodliwe dla mieszkańców Zakopanego oraz turystów.
Uważam, że Starosta Powiatu Tatrzańskiego powinien wspierać działania Burmistrza związane z organizowaniem od dawna oczekiwanej przez wszystkich mieszkańców komunikacji regularnej funkcjonującej według stałych rozkładów jazdy.
Stosowane przez Pana Starostę uniki są szkodliwe dla mieszkańców i porządku publicznego, który Starosta powinien wspierać a nie ulegać awanturnictwu grupki pana Karpińskiego – swojego koalicjanta w ostatnich wyborach samorządowych.
Polityk powinien zdobywać opinię publiczną budując jasną wizję przyszłości, przedstawiając konkretny program jej osiągnięcia a nie poprzez działania podsycające kompleksy, rewindykacje czy też obietnice bez pokrycia.
Uczciwy polityk nie zajmuje się rozdawnictwem, załatwianiem spraw swoich grup interesów lub Janosikowym zdobywaniem dóbr lecz spokojną budową instytucji publicznych działających według jasnych, czytelnych i równych dla wszystkich reguł, stanowionych zgodnie z obowiązującym prawem, w oparciu o uznane u nas wartości chrześcijańskie.
Powinien dbać o to, aby w tych instytucjach pracowali uczciwi, rzetelni, kompetentni pracownicy. To te wartości powinny stanowić siatkę odniesień dla polityka przy formułowaniu wizji przyszłości, programów, przepisów prawa i budowie instytucji publicznych oraz być kodeksem etycznym dla pracujących w nich ludzi.
Wtedy dopiero możemy być pewni, że w Polsce na poziomie rządowym i samorządowym nie zwycięży republika kolesiów powiązana mocną siecią widocznych, a najczęściej niewidocznych prywatnych interesów czy układów lecz ludzie oddani sprawie Polski, dla których celem będzie dobro wspólne obywateli.
Tylko wtedy duża część narodu w tym szczególnie biedni, chorzy, bezrobotni, sterani życiem ludzie nie będą się czuli odrzuceni lecz będą mieć poczucie bezpieczeństwa i oparcia w instytucjach publicznych.
Wtedy państwo oraz stanowiące je samorządy będą rozwijały się harmonijnie. Polska nie stanie się republiką bananową.
Ocenę działań osób pełniących funkcje publiczne dokonują mieszkańcy. Aby jednak mogli to zrobić powinni dysponować pełną, rzetelną informacją o sprawach samorządowych, na przekaz której ogromny wpływ mają dziennikarze. Od tego czy kierują się dążeniem do przedstawienia prawdy, od ich etycznej postawy zależy przekaz kierowany do czytelników, widzów lub słuchaczy. Przecież dziennikarze nie są grupą aniołów, też mogą i ulegają wpływom różnych grup interesu lub zwykłym ludzkim uprzedzeniom.
Dowodem na stronniczość Pawła Pełki i elementarną nierzetelność jest zdanie umieszczone bezpośrednio pod tytułem artykułu z dnia 18.02.2004r., cytuję: „żądania władz samorządowych są bezpodstawne - twierdzi Ministerstwo Infrastruktury”. Takich żądań, o których mowa w tekście p. Pełki Burmistrz nigdy nie formułował w stosunku do jakichkolwiek przewoźników. Ministerstwo Infrastruktury nie oceniało działań Burmistrza lecz udzielało informacji odpowiadając na pytania i sugestie Jakuba Karpińskiego. O tym Pan Pełka powinien również wiedzieć.
Pragnę wyjaśnić, że ogłoszenie Burmistrza było skierowane wyłącznie do przewoźników, którzy są zainteresowani świadczeniem przewozów regularnych i regularnych specjalnych. Warunki wykonywania w/w przewozów określa Ustawa z dnia 6 września 2001r. o transporcie drogowym (Dz.U. Nr 125, poz. 1371 z późn. zm.).
Nigdy też Burmistrz nie nakazywał przewoźnikom wykonującym przewozy okazjonalne aby uzyskiwali jakiekolwiek zezwolenia, które nie są określone w ustawie o transporcie drogowym. Burmistrz jako zarządca dróg publicznych gminnych nie przewiduje lokalizowania w pasie drogowym oraz na gruntach należących do gminy placów postojowych, mini dworców czy też baz transportu okazjonalnego wykonującego przewozy bez rozkładu jazdy. Trasa przejazdu ustalana jest wtedy dowolnie dla każdej grupy podróżnych, opłaty za przejazd są ustalane każdorazowo a nie na podstawie publicznie ogłoszonych cenników opłat.
W chwili obecnej komunikacja do Kuźnic obsługiwana jest przez cztery podmioty gospodarcze na podstawie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych zgodnie z ustawą według rozkładów jazdy podanych do publicznej wiadomości na przystankach komunikacji regularnej.
Przewoźnicy okazjonalni otrzymują jednorazowe zezwolenia na wjazd do Kuźnic w celu dowozu grupy podróżnych z hoteli, pensjonatów czy biur turystycznych. Przewoźnicy ci nie mogą jednak korzystać z przystanków linii regularnych gdyż jest to niezgodne z ustawami prawo o ruchu drogowym oraz o transporcie drogowym. Działanie takie nie jest żadnym przejawem ograniczenia konkurencji lecz wynika z przepisów prawa, które w tym wypadku zapobiegają nieuczciwej konkurencji".

Zastępca Burmistrza Zakopanego
Krzysztof Owczarek

List ZRZESZENIA TRANSPORTU PRYWATNEGO z dnia 12 lutego 2004 r:

"BURMISTRZ MIASTA ZAKOPANE
Zrzeszenie Transportu Prywatnego w Zakopanem zwraca się do Pana Burmistrza z uprzejmą prośbą o odwołanie Pana Krzysztofa Owczarka oraz Pana Dariusza Wysłoucha z zajmowanych w Gminie Zakopane stanowisk oraz o natychmiastowe rozwiązanie z wymienionymi Panami stosunków pracy.
Złożona na ręce Pana Burmistrza prośba jest uzasadniona dotychczasową działalnością Pana Owczarka i Pana Wysłoucha w Gminie Zakopane. Pragniemy przypomnieć, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. nr 142, poz. 1593) do podstawowych obowiązków pracownika samorządowego należy dbałość o wykonywanie zadań publicznych oraz o środki publiczne, z uwzględnieniem interesów państwa oraz indywidualnych interesów obywateli. Stosownie do art. 15 ust. 2 powołanej ustawy do obowiązków pracownika samorządowego należy w szczególności:
1) przestrzelanie prawa,
2) wykonywanie zadań urzędu sumiennie, sprawnie i bezstronnie,
3) informowanie organów, instytucji i osób fizycznych oraz udostępnianie dokumentów znajdujących się w posiadaniu urzędu, jeżeli prawo tego nie zabrania,
4) zachowanie tajemnicy państwowej i służbowej w zakresie przez prawo przewidzianym,
5) zachowanie uprzejmości i życzliwości w kontaktach ze zwierzchnikami, podwładnymi, współpracownikami oraz w kontaktach z obywatelami,
6) zachowanie się z godnością w miejscu pracy i poza nim.
Wskazując powyższe obowiązki z przykrością musimy stwierdzić, że Pan Owczarek oraz Pan Wysołuch nie wypełniają żadnego z nich. Chcemy wyraźnie podkreślić, że nie jest to tylko opinia członków Zrzeszenia, ale także większości mieszkańców tworzących społeczność lokalną, jaką jest gmina. Jako najbardziej rażące przykłady naruszania obowiązków ustawowych przez Pana Owczarka oraz Pana Wysłoucha należy wymienić: brak kompetencji do pełnienie powierzonej funkcji, nieznajomość przepisów prawa, wydawanie decyzji naruszających obowiązujący porządek prawny, aroganckie traktowanie petentów, wywoływanie niepokojów społecznych, wprowadzanie w błąd opinii społecznej, mediów, urzędów i instytucji państwowych oraz samorządowych, w szczególności Starostwa Powiatu Tatrzańskiego.
Kierując do Pana Burmistrza niniejsze pismo wyrażamy wolę, aby mieszkańców Gminy Zakopane reprezentowały osoby godne zaufania i potrafiące pogodzić interes indywidualny z interesem publicznym. Pokładamy nadzieję, iż nie zawiedzie Pan swoich wyborców, którzy wybrali Pana jako godnego ich reprezentanta. Zachowanie Pana Owczarka i Pana Wysłoucha nie licuje z powagą urzędu, który reprezentują, jak również wpływa negatywnie na wizerunek Pana jako Burmistrza.
Mając na uwadze podniesione wyżej argumenty wyrażamy nadzieję, iż podejmie Pan właściwą decyzję i odwoła Panów Owczarka i Wysłoucha z zajmowanych stanowisk. Pozwoli to na „oczyszczenie atmosfery”, która stała się w ostatnim czasie bardzo nieprzyjemna, zwłaszcza w zakresie sprawy przewozów drogowych. Uważamy, że narastający konflikt nie jest nikomu potrzebny i my ze swej strony deklarujemy chęć jego ugodowego rozwiązania. Chcemy jednak wyraźnie podkreślić, iż nie pozwolimy na karygodne łamanie prawa i uprawianie samowoli oraz naruszanie gwarantowanej Konstytucją wolności prowadzenia działalności gospodarczej".

Z wyrazami szacunku
Jakub Karpiński

Wraz z listem ZTP otrzymaliśmy następujące dokumenty:

Departament Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury
ul. Chałubińskiego 4/6 00-928 Warszawa

Zwracam się z prośbą o interpretację prawna definicji „przewozu okazjonalnego”, o którym mowa w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym ( Dz. U. z 2001 r. Nr 125 poz. 1371 z póź. zm.) i możliwość zastosowania do podanego stanu faktycznego.
W Powiecie Tatrzańskim ze względu na specyfikę regionu istnieje w okresach intensywnego ruchu turystycznego zapotrzebowanie na przewozy osób z centrum Zakopanego w rejony najbardziej uczęszczanych szlaków turystycznych. (Kuźnice, Dolina Kościeliska, Morskie Oko). W związku ze sezonowością natężenia ruchu turystycznego, część przewoźników prowadzących działalność gospodarczą w zakresie przewozu osób chce w wykonywać w/w usługi, ale nie w postaci przewozu regularnego.
Przewóz w takim stanie rzeczy odbywałby się odpłatnie; bez rozkładu jazdy, wsiadanie i wysiadanie pasażerów odbywałoby się nie na przystankach, tylko w określonym miejscu (ustalonym z właścicielem gruntu, ewentualnie z zarządcą drogi). Taki przewoźnik miałby zakaz z korzystania z przystanków na określonej trasie. Wynagrodzenie i cel podróży każdorazowo ustalany byłby z grupą pasażerów korzystającą w danym momencie z usługi.
Bardzo proszę o zajęcie stanowiska w stosunku do podanego stanu faktycznego i odpowiedź czy taka forma wykonywania usług przewozowych może być traktowana jako forma przewozu okazjonalnego i czy na gruncie obowiązującego prawa jest ona dopuszczalna.

Starosta Tatrzański
Andrzej Gąsienica Makowski


Rzeczpospolita Polska MINISTERSTWO INFRASTRUKTURY
Departament Transportu Drogowego
Warszawa, 2004-01-19

Pan Andrzej Gąsienica-Makowski Starosta Tatrzański Zakopane
Nawiązując do pisma L.dz. 5/116/04 z dnia 9 stycznia br. w sprawie interpretacji pojęcia "przewozu okazjonalnego", uprzejmie informuję Pana Starostę, iż wynika ona z art. 4 pkt. 11 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym., który określa, że jest to przewóz osób, który nie stanowi przewozu regularnego, przewozu regularnego specjalnego albo przewozu wahadłowego.
Określone w piśmie przewozy nie stanowią przewozów regularnych, gdyż odbywają się bez rozkładu jazdy, trasa przejazdu ustalana jest dla każdej grupy podróżnych osobno, opłaty ustalane są każdorazowo, a nie na podstawie publicznie ogłoszonych cenników opłat, nie są też przewozem regularnym specjalnym, gdyż poza niespełnieniem kryterium regularności przeznaczone są dla wszystkich chętnych, bez wyłączania innych osób, ponadto nie są przewozami wahadłowymi, dla których udziela się zezwoleń wyłącznie w transporcie międzynarodowym.
W świetle obowiązujących przepisów przewozy te mogą być traktowane jako forma przewozu okazjonalnego, który nie wymaga zezwolenia zgodnie z ustawą o transporcie drogowym, a do kontroli ich zgodności z przyjętą kwalifikacją służą organy specjalnie do tego powołane i uprawnione.

Zastępca dyrektora Departamentu Transportowego
Tomasz Michalski


Rzeczpospolita Polska MINISTERSTWO INFRASTRUKTURY
Departament Transportu Drogowego

Pan Jakub Karpiński Prezes
Zrzeszenia Transportu Prywatnego Zakopane
W nawiązaniu do pisma z dnia 12 stycznia 2004 r. w sprawie działań władz samorządowych miasta Zakopanego w stosunku do przedsiębiorców realizujących okazjonalne i wahadłowe przewozy osób, Departament Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury uprzejmie informuje, iż skargę w czci dotyczącej m. in. organizacji ruchu przekazaliśmy do rozpatrzenia wg właściwości (na podst. art. 10 ust 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym) do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, jako organu sprawującego nadzór nad zarządzaniem ruchem na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych, o czym informowaliśmy w piśmie TD-8-052-02/04.
Odnośnie pytań zawartych w piśmie, uprzejmie informujemy:
- zgodnie z przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 o transporcie drogowym, w krajowym transporcie drogowym zezwolenia wymaga wykonywanie przywozów regularnych i przewozów regularnych specjalnych, przewozy okazjonalne nie wymagają zezwolenia, natomiast przewozy wahadłowe dotyczą wyłącznie międzynarodowego transportu drogowego.
- nie ma przepisów nakazujących przedsiębiorcom wykonującym przewozy nieregularne tworzenie stałych linii regularnych, w tym zakresie żądania władz samorządowych są bezpodstawne.
Pozostałe wątpliwości, dotyczące organizacji i zasad wykonywania transportu drogowego przez władze samorządowe wobec obowiązujących przepisów wyjaśnione zostaną po uzyskaniu odpowiedzi na skargi z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Zastępca dyrektora Departamentu Transportowego
Tomasz Michalski
 

I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I