I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I
„Jak Sójka za morze..."

(30.03.2007) Maciej Bielawski: "Korzystając z cieplej, wiosennej pogody można z odrobiną chęci oraz przy pomocy aparatu fotograficznego dokonać ciekawych obserwacji przyrody. Moim ostatnim podglądaniom poddałem ptaki należące do najładniejszych a zarazem najpospolitszych ptaków występujących w naszych lasach przez cały rok. Mowa o Sójkach. Jest to ptak wielkości gołębia o barwie brązowej, tylko skrzydła ożywiają inne kolory, przede wszystkim niebieski, biały i czarny. Sójki jak ludzie - jedne wolą ciepło innym zaś odpowiadają niższe temperatury. Te, które mieszkają u nas latem, na zimę odlatują na południe Europy, do nas zaś przylatują sojki mieszkające na co dzień na północy kontynentu. W Polsce sójka jest pod ochroną, a jej znaczenie w życiu lasu jest nie bez znaczenia. Jesienią zbiera i chowa w ziemi liczne orzeszki dębowe - żołędzie, a ponieważ zimą znajduje tylko nieliczne z nich, wiosną z tych nie znalezionych wyrastają młode dębowe pędy. Oprócz żołędzi w menu sójki można znaleźć także owoce leszczyny oraz drobne zwierzęta: ślimaki, młode ptaki i myszy. Nie gardzi owadami i ich larwami. Sójka znana jest z charakterystycznego głosu - skrzeku, którym ostrzega cały las o grożącym niebezpieczeństwie. Znana jest także z przysłowia mówiącego, ze ktoś wybiera się: "jak Sójka za morze". Powiedzenie to wzięło się z tego, o czym mówiłem na początku. Jesienią ptaki gromadzą się w liczniejsze stada i wygląda na to, ze zaraz odlecą, lecz zimą ciągle je widać i słychać".

Foto-relacja (zdjęcia Maciej Bielawski):

I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I