I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Archiwum I O Watrze I Leader +
Magiczny zakopiański wieczór…

(06.02.2008) Henryk Urbanowski: "Kolędowanie w restauracji „ U Wnuka” przy Kościeliskiej już w ubiegłym roku stało się jedną z zakopiańskich legend. Wnętrze dawnej karczmy ledwie pomieściło chętnych do wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek. Zabrakło krzeseł i trzeba je było pożyczać z sąsiednich domów. A kiedy już odśpiewano po dwa, trzy razy te wszystkim znane kolędy staropolskie i góralskie, kilka osób przypomniało sobie, że ma w domu stare śpiewniki i pędem biegło, by je przynieść. Śpiewano je jeszcze kilka godzin po północy.
Tegoroczne kolędowanie współwłaścicielka restauracji pani dr Małgorzata Wnuk postanowiła staranniej przygotować. Niestety, śmierć jej ojca pana Henryka Wnuka położyła się cieniem na radosnym wieczorze, na który wielu z niecierpliwością czekało. Pani Małgorzata nie odwołała jednak spotkania i postanowiła poświęcić je swojemu ojcu. Wszystkie sprawy organizacyjne wzięła na siebie pani Zofia Ujejska -kierowniczka restauracji rozdarta pomiędzy obsługiwaniem zgłodniałych turystów i przygotowaniem wieczoru, na który przyszli ci zakopiańczycy , którzy chcieli sobie pośpiewać i przywrócić magię wspomnień z dzieciństwa. Wszystko pani Zosi udało się znakomicie.
Przybyła ponad setka ludzi, niektórzy z całymi rodzinami. Tym razem goście mieli do dyspozycji specjalnie wydrukowane śpiewniki. Przydały się, bo większość z nas zna dwie, trzy zwrotki tych najbardziej popularnych kolęd, a okazało się , że niektóre mają po osiem, dziesięć i dwanaście strof.
Gwiazdą wieczoru był krakowski bard Andrzej Sikorowski, który ma w swym repertuarze wiele własnych, oryginalnych kolęd, pastorałek i ballad pasujących do atmosfery zimowych świąt. Przyjęto go bardzo ciepło, a jego wewnętrzne ciepło i ciepło jego poezji udzieliło się wszystkim.
Zbiorowe śpiewanie poprowadziła natomiast Stanisława Trebunia - Staszel, która pomiędzy kolędami recytowała również wiersze – pastorałki najwybitniejszych góralskich poetów. Także ona swym ciepłem i delikatnością współtworzyła magię wieczoru.
W kolędowym śpiewaniu wzięli również udział ksiądz dziekan Stanisław Olszówka i ksiądz Zbigniew Pytel oraz obaj zastępcy burmistrza Zakopanego; Jan Gąsienica Walczak i Wojciech Solik."

 

Foto-relacja (zdjęcia Piotr Kuczaj piotr.kuczaj@neostrada.pl):

 

I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I