(17.07.2008) Wojciech Szatkowski: "Reporter www.watra.pl zatelefonował niedawno do chorej zawodniczki i okazało się, że zamiast za zgrupowaniu kadry narodowej jest w szpitalu w Bielsku…. Przypomnijmy życiorys sportowy Krysi Pałki. Krystyna Pałka urodziła się 16 sierpnia 1983 r. i jest jedną z naszych najlepszych biathlonistek. Pochodzi z Podhala. W wieku 14 lat rozpoczęła trenować biathlon jako uczennica Szkoły Podstawowej w Czerwiennym, będąc wówczas zawodniczką miejscowego UKS-u (Uczniowskiego Klubu Sportowego). Od 2003 roku regularnie reprezentuje Polskę na zawodach międzynarodowych. Największe jej sukcesy to między innymi: 4. miejsce w Mistrzostwach Europy juniorek w sprincie (2004), 6. miejsce w Mistrzostwach Świata w sztafecie mieszanej (2008), 7. miejsce w Mistrzostwach Świata w sztafecie (2008), 21. miejsce w Mistrzostwach Świata w biegu indywidualnym (2008), 11. miejsce w zawodach Pucharu Świata w Kontiolahti (29.11.2007 r.), 20. miejsce w Mistrzostwach Świata w Biegu Indywidualnym (2005), 5. miejsce na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Turynie w biegu indywidualnym (2006), 43. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (2005/6), 45. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (2006/7), 31. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (2007/8). Zdobywała także medale na Mistrzostwach Polski w biathlonie letnim i zimowym. Jak twierdzą trenerzy i fachowcy tej dyscypliny jest bardzo utalentowaną i rozwijającą się zawodniczką.
Ostatnio przebywała na zgrupowaniu kadry narodowej w austriackim Ramsau, tam jednak nie była już w stanie kontynuować ćwiczeń: - Podczas zgrupowania w Ramsau dopadł mnie pierwszy atak bólu kręgosłupa. Nie mogłam biegać – tłumaczy Pałka. Dlatego zaraz po powrocie do Zakopanego zaczęłam się konsultować z lekarzami. Okazało się, że mam poważną dyskopatię kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i kręgosmyk. Stwierdzono, że tę wadę kręgosłupa mam prawdopodobnie już od dziecka, ale obecnie ona się znacznie powiększyła, na skutek ćwiczeń ze zbyt dużymi ciężarami i obciążeniami. Większość specjalistów, z którymi się w tej sprawie konsultowałam, proponowała mi operację. Zabrzmiało to trochę jak wyrok. Dopiero w Bielsku-Białej p. Adam Waśko zaproponował mi leczenie w klinice i jako jeden z niewielu nie wspominał o operacji. Dlatego właśnie wybrałam tę klinikę. Obecnie jest już lepiej, ale czeka mnie jeszcze rehabilitacja. Koleżanki z kadry dzwonią do mnie: telefonowała już Karolina Pitoń i Magda Gwizdom, zadzwonił też kierownik szkolenia Polskiego Związku Biathlonu, p. Stanisław Kępka.
Pałka zawsze znana jest wśród swoich koleżanek z tego, że jest twarda. Zawodniczka nie poddaje się i teraz i wierzy, że jednak powróci do sportu i biathlonu: - Ja ciągle wierzę w swój powrót do sportu. Po 5. miejscu w Turynie mam jeszcze w biathlonie coś do udowodnienia i sobie i kibicom w kraju, tak że mam nadzieję, że po szczęśliwie zakończonej rehabilitacji wznowię treningi, rozciągania, bieganie i powrócę do biathlonu. O dalszym leczeniu Krystyny Pałki będziemy oczywiście na bieżąco informować Czytelników „Watry”. Krysi życzymy szybkiego wyzdrowienia i powrotu do sportu."