ARCHIWUM

INFORMACJE BIEŻĄCE

2003-10-31

Okres zaduszny w listopadzie skłania do zadumy nad tymi polskimi skoczkami i zawodnikami, którzy odeszli. Kiedyś reprezentowali barwy Polski na różnych międzynarodowych zawodach, skoczniach i trasach. Niektórzy odeszli od nas w ostatnim roku. Gdy na polskich cmentarzach rozpaliły się tysiące lampek, wiele z nich paliło się dla nich - zmarłych polskich skoczków.
W Zakopanem na słynnym Pęksowym Brzyzku – jednej z najważniejszych polskich nekropolii, leżą w cieniu tatrzańskich szczytów zakopiańscy olimpijczycy: król Krokwi Stanisław Marusarz, „Dziadek”, legenda polskiego sportu i gospodarz Wielkiej Krokwi. Na jego grobie, na którym wznosi się krzyż wykonany z drzewa ze starej drewnianej chałupy Marusarzówna Małem Żywczańskiem, paliły się dziesiątki świec. Obok leżą: Helena Marusarzówna, Andrzej i Józef Marusarzowie, Bronisław Czech-trzykrotny olimpijczyk, niezwykle wszechstronny zawodnik, rekordzista skoczni w Zakopanem, a także taternik, żołnierz podziemia, Karol Stryjeński – prezes SNPT, projektant Krokwi i jej pierwszy patron, Stanisław Skupień – reprezentant SN PTT Zakopane i gazda schroniska na Hali Kondratowej w Tatrach Zachodnich, Józef Krzeptowski-Daniel „Nieboscyk” , także reprezentant SNPTT a także CWKS, żołnierz września 1939r. i kampanii francuskiej 1940 r. Na starym cmentarzu leżą także trenerzy: Tomasz Gluziński, Ryszard Ćwikła i inni. W Beskidach jest podobnie, a na cmentarzu w Szczyrku leżą skoczkowie – reprezentanci Polski: wicemistrz świata z Zakopanego, Antoni Łaciak, wielokrotny mistrz Polski w skokach, uczestnik Zimowych Igrzysk 1952 r. w Oslo, zawodnik i zarazem trener skoków w Beskidach - Antoni Wieczorek, Józef Huczek - skoczek ze Szczyrku, olimpijczyk z 1956 r. z Cortina d Ampezzo. W Bielsku – Białej leży od ponad 20 lat „Dzidek” Zdzisław Hryniewiecki, który w 1960 r.na Zimowych Igrzyskach w Squaw Valley miał zdobyć pierwszy złoty medal olimpijski dla Polski, a skończył na inwalidzkim wózku. W Bielsku jest też pochowany trener Kozdruń. Na cmentarzach Wisły, Goleszowa leżą: Jan Legierski - pierwszy znany już w latach 30. zawodnik z Beskidów, Leopold Tajner - twórca narciarskiej dynastii Tajnerów, Rudolf Kowala – jeden z wiślańskich działaczy, zaangażowany w budowę i rozwój skoczni w Wiśle-Malince, Stanisław Polok - uzdolniony skoczek z Beskidów, uczestnik Turniejów Czterech Skoczni.
Wszyscy oni leżą na poświęconej ziemi, a pamięć o nich, zarówno jako sportowcach, jak i ludziach, ciągle trwa w nas. A będąc na zakopiańskich lub beskidzkich cmentarzach spróbujmy zapalić świeczki na ich grobach. Bo ich dobre duchy ciągle są wśród nas.

informacja własna Wojciech Szatkowski.

2003-10-31

W Zakopanem godnie uczczono 10. rocznicę śmierci legendarnego skoczka Stanisława Marusarza. Legendarny „Dziadek” zmarł 29 października 1993 r. podczas uroczystości związanych z pogrzebem prof. Wacława Felczaka, szefa bazy kurierów ZWZ-AK w Budapeszcie.
O godzinie 14.30 na Starym Cmentarzu zgromadziła się spora grupka młodzieży z ZSMS Zakopane. Warto przypomnieć, że szkoła nosi imię Stanisława Marusarza. Przedstawiciele samorządów poszczególnych klas złożyli kwiaty na grobie patrona szkoły. Przemawiała Dyrektor szkoły Barbara Sobańska, a także obecny na cmentarzu, zaproszony na uroczystości, dwukrotny olimpijczyk, Stefan Dziedzic. Obecne były także córki „Dziadka”: Magdalena i Barbara. Potem uroczystości przeniosły się do budynku ZSMS Zakopane przy ulicy Słonecznej 1 w Zakopanem. Tamże odbyło się przyrzeczenie klas pierwszych zakopiańskiej ZSMS na sztandar szkoły, przedstawiający Stanisława Marusarza w skoku na niebieskim tle. Przemawiała dyrektor szkoły, a także przedstawiciel Starostwa Tatrzańskiego, który wspomniał wielkość sportową i moralną Stanisława Marusarza. Następnie Wojciech Szatkowski i Stefan Dziedzic wspominali najważniejsze sportowe starty Stanisława Marusarza: na mistrzostwach świata w Lahti w 1938 r., gdzie zdobył tytuł wicemistrza świata w skokach narciarskich, FIS 1939 w Zakopanem. – Jako mały chłopak z Kuźnic z kolegami wszedłem na skocznię i niosłem narty Staszka na rozbieg podczas konkursu skoków – wspominał Stefan Dziedzic. Wspomniał on także swoje późniejsze wspólne starty z Marusarzem: na pierwszych powojennych Mistrzostwach Polski w 1946 r., zawodach w Bańskiej Bystrzycy, zimowych igrzyskach w 1948 i 1952 r. – To był niezapomniany człowiek, który był dla nas, młodych sportowców, wielkim wzorem i autorytetem – wspominał pan Stefan. Wykład trwał około godziny i był ilustrowany fotografiami Stanisława Marusarza z czasów jego sportowych startów.
Godnie uczcili 10. lecie śmierci „króla Krokwi” działacze jego rodzimego klubu SN PTT 1907 Zakopane. O godzinie 17.45 spotkali się przy jego grobie. Pochodnie oświetlające grób Dziadka trzymali: mistrz świata z Lahti(1978), Józef Łuszczek oraz jego pierwszy trener i wychowawca, Antoni Marmol. Przemawiali: prezes klubu SN PTT senator RP, Franciszek Bachleda Księdzularz i Władysław Gąsienica-Roj. Następnie odbyła się msza święta na którą przybyła rodzina zmarłego i przyjaciele oraz działacze sportowi. Piękne kazanie wygłosił ksiądz Andrzej, przypominając wartość sportową i moralną życia Stanisława Marusarza, stwierdzając między innymi, że w oparciu o takie życiorysy jak Stanisława Marusarza można budować wzorce dla ludzi młodych, sportowców. (więcej...)

informacja własna Wojciech Szatkowski.

2003-10-28

Znamy już szczegółowy program zawodów Pucharu Świata w Zakopanem, które rozegrane zostaną w dniach 17 i 18 stycznia 2004. Pierwszy oficjalny trening rozpocznie się 16 stycznia 2004 o godzinie 11.00. Zakończenie zawodów zaplanowano w niedzielę 18 stycznia 2004 około godziny 18.   (więcej...)

informacja własna M. S.

2003-10-26

Bilety będą rozprowadzały placówki Biura Podróży "Orbis" w całym Kraju. Ceny wahają się od 40 zł. za trybuny dolne do 50 zł. za górne. Do dyspozycji bardziej zamożnych kibiców będą również trybuny dla VIP'ów, za które trzeba będzie zapłacić w sektorze A 600 zł., w sektorze B 300 za dwa dni zawodów. Organizatorzy zdecydowali się również na biletowanie treningów - w tym przypadku cena wynosi 10 zł.

O kolejnych informacjach w sprawie biletów będziemy informować na bieżąco. (więcej...)

informacja własna M. S.

2003-10-20

Andreas Goldberger mimo kontuzji, która spotkała go wiosną br. już zapowiada powrót do wielkiego skakania. Będzie startował w PŚ 2003/04. Na naszej stronie prezentujemy obszerną biografię tego niezwykle sympatycznego skoczka. Zapraszamy też do działu "Najlepsi skoczkowie sezonu 2002/03", gdzie znajdziecie sportowe wyniki Andreasa. (więcej...)

informacja własna W. Sz.

2003-10-19

W ostatnich dniach w Zakopanem gościła orkiestra dęta z niemieckiego Hinterzarten. – Orkiestra istnieje od 1873 r., ma 131 lat i liczy 55 członków, z czego 52 było w Zakopanem – opowiada Agnieszka Baczkowska, która opiekowała się muzykami. Prezydentem orkiestry jest Oskar Faller, a szefem muzycznym Alfred Winterhadler. Większość z muzyków pracuje dla Komitetu Organizacyjnego Letniego Grand Prix w skokach na igelicie w Hinterzarten, w biurze zawodów oraz w biurze prasowym. Opiekunem, który ściągnął do Zakopanego jest Rainer Steiert, który przyjeżdża rokrocznie na zawody pucharu świata w skokach narciarskich w Zakopanem, brał także udział w zeszłorocznej konferencji FIS w Krakowie jako przedstawiciel Komitetu Organizacyjnego z Hinterzarten.
Orkiestra dęta z Hinterzarten zagrała w Zakopanem, przy „oczku wodnym” na Krupówkach, 11 października w piątek o godzinie 18.30. – Zagrali tradycyjne marsze bawarskie na orkiestrę dętą. Grali w sumie 50 minut, a koncert oglądnęła spora grupa widzów. Członkowie orkiestry wystąpili w strojach reprezentacyjnych – dodaje Agnieszka Baczkowska. Zagrało 13 muzyków: Okar Faller, Alfred Winterhalder, Rudolf Böhringer, Hans Voelkle, Axel Winterhalder, Othmar Winterhadler, Paul Böhringer, Thomas Ketterer, Lothar Winterhadler, Juergen Voelkle, Holger Voekle, Thomasa Beha. Zagrali między innymi utwory: „Mein Hematland” Seppa Neumayra i „Kaiserjaeger” Karla Mühla.
Oskar Faller przedstawił orkiestrę zakopiańczykom, podziękował za zainteresowanie. Warto dodać, że mieszkańcy Hinterzarten zwiedzili Tatry, wyjechali kolejką na Kasprowy Wierch, a stamtąd pod opieką przewodnika zeszli przez Halę Gąsienicową do Kuźnic. Druga grupa w tym samym czasie zwiedzała Chochołów. Jednym z najważniejszych punktów zwiedzania była także Wielka Krokiew im. Stanisława Marusarza, która spodobała Niemcom. Część z nich już zapowiedziała przyjazd na zawody Pucharu Świata Zakopane 2004.

informacja własna W. Sz.

2003-09-21

W Zakopanem odbyła się konferencja prasowa Polskiego Związku Narciarskiego z udziałem Adama Małysza poświęcona przygotowaniom do sezonu zimowego 2003/2004. Podczas spotkania podpisano list intencyjny pomiędzy miastem Zakopane, Polskim i Tatrzańskim Związkiem Narciarskim w sprawie organizacji w 2011 roku Mistrzostw Świta w konkurencjach klasycznych.

informacja własna M.S

2003-09-21

Adam Małysz mistrzem Polski na Średniej Krokwi w Zakopanem. Małysz za skoki długości 87 i 92 m otrzymał notę 247,5 pkt. Wicemistrzem został Robert Mateja, trzecie miejsce wywalczył Krystian Długopolski. Zawodnicy skakali przy dosyć silnych podmuchach wiatru. W serii kwalifikacyjnej zdarzył się wypadek. Adamowi Małyszowi przy lądowaniu wypięła się narta. Na szczęście nasz najlepszy skoczek nie odniósł kontuzji.

informacja własna M.S

2003-08-25

Marcin Bachleda z WKS Zakopane zajął czwarte miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. Dzięki temu Polska będzie mogła wystawić czterech zawodników w konkursach Pucharu Świata. Zwycięzcą Pucharu Kontynentalnego został Słoweniec Bine Norcic, który wyprzedził rodaka Jure Radelja i Austriaka Wolfganga Loitzla. Najlepsza piątka cyklu miała zagwarantowany udział w zimowym PŚ.

informacja własna M.S

2003-07-31

Mimo lata, na igielicie rozgrywane są zawody w skokach narciarskich. W Austriackim Ga-Pa (Garmisch-Partenkirchen) podczas Grand Prix Uczniów, będącym nieoficjalnymi mistrzostwami świata młodzików, polscy zawodnicy zdobyli znakomite lokaty. Byli wśród nich również Zakopiańczycy. Mówi Wojciech Szatkowski:

Mówił Wojciech Szatkowski.

informacja własna M.S